Maluchy jeżdżą też na Kubie. Ten przypadł mi do gustu ze względu na barwę lakieru. Ma też całkiem fajne lusterka, jedną wycieraczkę, białe uszczelki wokół reflektorów, dodatkowe halogeny, chromowane zderzaki i przyciemniane szyby.
Tylko nie podobają mi się te felgi...
Podobny kolor widziałem w Polsce. A swoją drogą ciekawe jak trzyma się blacharka maluchów eksploatowanych w ciepłych krajach. Nie maja do czynienia z błotem pośniegowym i solą...
OdpowiedzUsuń